Autor Wiadomość
Quoniara
PostWysłany: Nie 20:12, 14 Sie 2005    Temat postu:

BlueHorse napisał:

Mnie to nzow obojetne ale każdy kto np. nie miał za bardzi styczności z konmi marzy o karusku....


Laughing to jest prawda...
jak sie obcuje z konmi , duzo jezdzi , cos trenuje itp. to przy zakupie konia nie patrzy sie na masc Wink byle by był fajny charakter i fajnie chodził pod siodłem Very Happy Ale owszem kasztany lubie. Srokacze nie zabardzo , ani taranty równierz Embarassed Very Happy
pterodaktyl
PostWysłany: Pią 21:45, 12 Sie 2005    Temat postu:

wtedy nie byłoby patrola i najbardziej zajebistego konia Wink
Daria
PostWysłany: Czw 19:41, 04 Sie 2005    Temat postu:

gdyby Patrol był innej maści zmieniłabys swoje powiedzienie;)
pterodaktyl
PostWysłany: Wto 23:53, 02 Sie 2005    Temat postu:

hehe no a jak Wink nie mam racji? ja tam swoje wiem
Daria
PostWysłany: Wto 17:45, 02 Sie 2005    Temat postu:

To tym stwierdzeniem chwaliłaś się w stajni;)
pterodaktyl
PostWysłany: Pon 22:50, 01 Sie 2005    Temat postu:

'kto nie miał bułanego, ten nie miał zajebistego' Wink
brzoskwinia
PostWysłany: Pon 21:02, 01 Sie 2005    Temat postu:

A jakze ! "Razz
Co by to bylo jakby ktos zle mowil o swoim rumaku ! Razz
troche nie na miejscu
pierwszy raz sie potkalam z tymi przyslowiami (jak nazwaliscie to wczesniej) Wink
Pegasa
PostWysłany: Sob 15:33, 16 Lip 2005    Temat postu:

Hihi, nie dość, że fajnie zrymował to jeszcze pokazał pewną prawidłowość: każdy chwali własnego konia;)
boberka
PostWysłany: Pią 14:59, 15 Lip 2005    Temat postu: Re: przysłowia

Pegasa napisał:

1. Kto nie miał karego, ten nie miał żadnego.
2. Kto nie miał siwego, ten nie miał dobrego.

Ja tam nie przywiązuje dużej wagi do przysłów, ale fajnie ktoś sobie zrymował Razz
Pegasa
PostWysłany: Pią 14:30, 15 Lip 2005    Temat postu: przysłowia

Haha,fajna dyskusja się wywiązała, ale chyba o to chodzi;) A co do maści to sa takie dwa przysłowia:
1. Kto nie miał karego, ten nie miał żadnego.
2. Kto nie miał siwego, ten nie miał dobrego.

Pozroofka Wink
boberka
PostWysłany: Czw 21:05, 14 Lip 2005    Temat postu:

niegłupie pytanie, nie przejmuj się Smile
Dory
PostWysłany: Czw 20:59, 14 Lip 2005    Temat postu:

No Very Happy A harcerstwo jest rulez Very Happy Ja jestm harcerka ... Razz hehehe No faktycznie ... jakbyś powiedziała że na wędrownym to bym glupich pytań nie zadawała Embarassed
boberka
PostWysłany: Czw 20:45, 14 Lip 2005    Temat postu:

Nie jestem harcerką, chociaż planuję wstąpić do harcerstwa. Ta warta była na obozie wędrownym, konie były na uwiązach przywiązanych do lin między drzewami i było trzeba po prostu pilnować, żeby żaden przypadkiem się nie zaczepił np. tylną nogą o uwiąz podczas drapania się albo jakby się położył tak, że drzewo mu przeszkadza wstać to żeby zaalarmować trenera i takie tam. Poza tym trzeba też było dwać im nad ranem owies i wodę z jeziora. Było cudownie Smile Zresztą nie tylko dzięki nocnym wartom, jezioru i dwunastogodzinnych przemarszach. Coś więcej napisłałam w dziale o wymarzonym koniu.
Dory
PostWysłany: Czw 20:18, 14 Lip 2005    Temat postu:

Cytat:
hmm czyli ... króweczki oczywiście bez obrazy. Mówię tak pieszczotliwie. Spotkałam jednego takiego Lemonka. Pieszczoch.. Jak miałam nocną wartę na rajdzie to mało się nie urwał z uwiązu spragniony miłości. Na szczęście go wyratowałam z opresji.

Nie czemu miałabym się obrazić ... Ja na wszystkie klaczki srokate których nie znam mówię Mućka Very Happy lol A ty nocne warty ... hmmm Very Happy Harcerka czy co ???[/code]
boberka
PostWysłany: Czw 20:15, 14 Lip 2005    Temat postu:

hmm czyli ... króweczki Wink oczywiście bez obrazy. Mówię tak pieszczotliwie. Smile Spotkałam jednego takiego Lemonka. Pieszczoch.. Jak miałam nocną wartę na rajdzie to mało się nie urwał z uwiązu spragniony miłości. Na szczęście go wyratowałam z opresji.

Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin